Fachowcy c.d.
Ci sami fachowcy co spie… nie zrobili dobrze kafelków wcześniej zabudowali mi regipasmi przestrzeń nad schodami. Tzn. schodów jeszcze nie ma i dlatego wysokość do skosów jest znaczna. Potrzebowałem rusztowania i niestety dałem się skusić na robotę „fachowców”. Opisałem to 2 wpisy wcześniej, ich wszystkie niedociągnięcia. Poniżej efekt ich pracy.
Na zdjęciach jest nawet nieźle ale teraz wyszło jeszcze jedno: z poziomami im nie wyszło. Z lewej strony profil zamocowali ok. 5mm za nisko a z prawej troche więcej.
Niby z „tego się nie strzela” ale zawsze to nie do końca jest tak jak chciałem.
I jeszcze ziarenko piasku do malowania: Farba Beckers.
Taka polecana jako ta z górnej półki, trwała odporna na zmywanie itp. Troche też droższa niż inne. Na opakowaniu podane wydajności u mnie zupełnie się nie sprawdziły. „Fachowcy” pomalowali ponad 2 razy mniej niż podano na opakowaniu. Po jakimś czasie chyba się wyjaśniło dlaczego ale proszę o Wasze opinie. Może ktoś malował tą farbą i może mi potwierdzi czy warto lub nie ją kupować. A co do przyczyny to nieśmiertelni "fachowcy" zagruntowali i pomalowali wszystko jednego dnia tzn. że grunt nie wysechł dostatecznie no i pierwsza warstwa farby też nie. Zobaczymy jak będą po latach spełnione obietnice producenta dotyczące trwałości i zmywalności tej farby po takim malowaniu.